Od 1 lutego stacjonujący w Przechlewie zespół ratownictwa medycznego, będzie pełnił dyżury całodobowe. Obecnie karetka pogotowia stacjonuje przez 12 godzin dziennie. Na noc pojazd wraz z załogą wraca do chojnickiego szpitala. Od przyszłego miesiąca ratownicy będą gotowi nieść pomoc zarówno w dzień, jak i w nocy. Decyzję o przyznaniu funduszy i przedłużeniu dyżurów ogłosił w Przechlewie Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich.
Od 1 lutego stacjonujący w Przechlewie zespół ratownictwa medycznego, będzie pełnił dyżury całodobowe. Obecnie karetka pogotowia stacjonuje przez 12 godzin dziennie. Na noc pojazd wraz z załogą wraca do chojnickiego szpitala. Od przyszłego miesiąca ratownicy będą gotowi nieść pomoc zarówno w dzień, jak i w nocy. Decyzję o przyznaniu funduszy i przedłużeniu dyżurów ogłosił w Przechlewie Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich. – Ważne jest myślenie o przyszłości. Chcielibyśmy, żeby ten nasz system ratownictwa medycznego funkcjonował wzmocniony po tej epidemii. Wzmocniony o te zespoły, które w tej chwili dają świadectwo tego, że są potrzebne – mówił wojewoda. Karetka pogotowia stacjonuje przy budynku Ochotniczej Straży Pożarnej. Dyżuruje ona w Przechlewie od kwietnia 2021 roku. Wcześniej, gdy była taka potrzeba, do chorych przysyłano ambulans z Człuchowa lub z Chojnic. - W naszej gminie zdarzało się, że idący ulicą, czy jadący rowerem, przy nagłym wypadku niestety umierał. Pomoc docierała po 20-30 minutach. Było to bardzo przykre. Dzisiaj, odkąd mamy tę karetkę, takich przypadków na terenie gminy Przechlewo nie mieliśmy – mówi wójt gminy, Krzysztof Michałowski. Według statystyk przechlewska karetka wyjeżdża do zdarzeń średnio co 3-4 godziny. Przykładami osób, które doświadczyły szybkiej i skutecznej pomocy medyków są Magdalena Trawicka i Marian Rusek. - W zeszłym roku, dokładnie w moje urodziny, wujek dostał rozległego zawału serca. Dzięki stacjonującej karetce pogotowia w naszej gminie oraz zaangażowaniu ratowników medycznych, możliwe było uratowanie wujkowi życia. Można powiedzieć, że narodził się po raz drugi – mówiła Magdalena Trawicka. - Mój przykład świadczy o tym, że w dniu 20 października ubiegłego roku, w ciągu czterech minut karetka dojechała do mnie, tym samym mogę powiedzieć, że stoję tu przed państwem i czuję się w miarę dobrze – dodaje Marian Rusek. Stacjonujący w Przechlewie Zespół Ratownictwa Medycznego codziennie przyjeżdża z Chojnic. Obsługuje on nie tylko teren gminy Przechlewo, ale także gminę Koczała, gminę Konarzyny, a w nagłych przypadkach wyjeżdża też do Rzeczenicy. - Cieszę się, że jakiś czas temu udało się przekonać z panem wójtem, pana wojewodę, by tutaj stanęła karetka na 12 godzin. W tym duże zasługi ma dyrektor chojnickiego szpitala, Pan Maciej Polasik, który jest operatorem karetek – mówił podczas briefingu poseł Aleksander Mrówczyński. W całym województwie pomorskim działa 96 stałych Zespołów Ratownictwa Medycznego. Od kilku miesięcy, ze względu na pandemię koronawirusa wojewoda pomorski uruchomił dodatkowych 14 zespołów wyjazdowych. Przechlewski jest jednym z nich. Gmina zabiega, aby całodobowa karetka pogotowia stacjonowała tam już na stałe. W nowobudowanej remizie OSP zaprojektowano już miejsce na garaż dla ambulansu oraz pomieszczenia biurowe i wypoczynkowe dla ratowników.
Nota prawna: Gmina Przechlewo jako właściciel praw autorskich, udziela zgody na nieodpłatne wykorzystanie i publikację tekstów, fotografii i plików dźwiękowych dostępnych na naszej stronie internetowej oraz przesyłanych w załącznikach. Licencja obejmuje wykorzystanie treści i plików w całości lub we fragmentach.